poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Kwiecień plecień....

Kwiecień plecień poprzeplata... troszkę zimy... troszkę lata....
No niestety te stare powiedzenie w tym roku bardzo się sprawdziło. Jednego dnia słońce... drugiego deszcz... hehe totalne szaleństwo :) Nieciekawa pogoda stała się dobrą motywacją do realizacji już dawno zaprojektowanych przeze mnie kocyków. Oryginalne wzory 100%-owej bawełny, no i milusińskie minky przetestowała już moja mała asystentka. Kocyk doskonale sprawdził się w kapryśnej pogodzie.... a o zasypianiu już nie wspomnę :) 

  

 



---------> Zielono mi :)


 


                      
--------->   Chabrowa elegancja :)



 
 

 Prezentacja pozostałych wzorów milusińskich kocyków JUŻ WKRÓTCE !


Wszelkie komentarze i sugestie mile widziane :)  !!!